nie czuje

16.01.2020 Czwartek (2 tydzień masy po deloadzie) Wczoraj, po powrocie z roboty, z samopoczuciem było jeszcze gorzej. Ewidentne przeziębienie - katar, zawalone zatoki, piekące oczy i jeszcze do tego wszystkiego doszła gorączka, totalnie nie do życia ;-D Grane były jakieś ibupromy, ale jakoś nie bardzo cokolwiek pomagało. Dziś miały polecieć dobre [...]

26.01.2020 Niedziela (3 tydzień masy po deloadzie) Wczoraj ostatecznie zjadłem tylko 4 posiłki z 6ciu, więc i tak nie jest najgorzej, waga z rana nieco poleciała w dół, ale nie przejmuję się tym w ogóle. Dziś drugi dzień totalnego odpoczynku - zdrowie wraca na właściwe tory, a do tego czuję głód na jutrzejszy trening, więc od jutra znowu ogień ;-D [...]

07.02.2020 Piątek (5 tydzień masy po deloadzie) Miał być dziś 5 dzień treningowy z rzędu, aczkolwiek muszę odpuścić. Czuję, że nie jestem zregenerowany, stawy dają o sobie znać, ciało zmęczone konkretnie, więc kolejny trening - dodatkowy stres, to mija się z celem. Niepotrzebnie bym tylko jeszcze dołożył zmęczenia, co mogłoby się odbić [...]

18.02.2020 Wtorek (7 tydzień masy po deloadzie) Powoli zaczynam sie przyzwyczajać do tych godzin porannych ;-D Cardio weszło aż miło, mogłem kręcić i kręcić ;-D Potem śniadanie i na trening, aczkolwiek na inną siłownię Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PULL 1 1. Rack pull 6x270kg | 10x220kg 2. Maszyna imitująca [...]

[...] fatalne, pół dnia zbierałem się dziś na ten trening, wszystko ospale, jak mucha i takie slow motion. Do tego totalny brak apetytu - czuję, że mógłbym przez cały dzień nic nie jeść, a i tak głód by mnie nie dopadł. Póki co michę zostawiam tak, jak jest, aczkolwiek pewnie pokombinuję ze znacznie mniejszą objętością posiłków, bo pewnie nie dam [...]

15.07.2020 Środa (3 tydzień masy) Mało snu, ale wstałem jeszcze przed budzikiem i czułem taką moc i taki byłem nakręcony, że teoretycznie miałem dziś odpuścić cardio przed nogami, no ale szkoda tak dobrego samopoczucia nie wykorzystać, więc wykręciłem swoje, a za to w któryś tam z kolei dzień zrobię off ;-D Jechałem mega zmotywowany na te nogi i [...]

30.08.2020 Niedziela (5 tydzień prepa) Wróciłem po nocce i w końcu czuję się dobrze - nie zapeszając! ;-D Wczoraj pierwszy raz vivo poszedł + cała reszta innych rzeczy i o dziwo dziś wszystko trawi się dobrze i już na kiblu normalnie przynajmniej }:-(}:-( Dziś off od siłowego, tylko cardio. Pozostały 4 tygodnie do pierwszego wyjścia, trzeba [...]

29.10.2020 Czwartek Wracając najpierw jeszcze do wczorajszego dnia - znowu odpuszczony całkowicie jeden posiłek, wiem, że nie byłbym w stanie już go wcisnąć ;-D Dziś pewnie będzie podobnie, ale póki co trzymam się schematu, a jak ostatecznie wyjdzie to dzień zweryfikuje. Dziś wieczorem mam również dostać od Łukasza plan działania, także [...]

20.01.2021 Środa No to dziś przymusowa zamiana dni ;-D Off od siłowego, a trening przeniesiony na jutro. Wczoraj zjadłem w pracy przedostatni posiłek i tak mi zaczął leżeć na flakach, że rzygałem jak kot, a po powrocie to już nawet nie zjadlem ostatniego. Z rana też dość słabo, chociaż pierwszy posiłek już za mną, ale wiem, że jakbym dziś miał [...]

To jest sens próba "przejadania wszystkiego" Gdy jest taki problem ? Spadków nie zanotuje są, a flakom chyba lżej jak zzadbasz np. O nawodnienie, elektrolity niż btw jak w rozpisce? Wiesz co, jem normalnie posiłki według rozpiski, aczkolwiek, gdy czuję, że juz dalej nie dam rady, że dalej byłoby to wpychanie na siłe to po prostu odstawiam i tyle [...]

17.04.2021 Sobota Na wstępie - dzięki wszystkim za miłe słowa. Może i ta jakość jak na końcówkę masy jest dość dobra, to uwierzcie mi - przy 172cm wzrostu i 112kg funkcjonowanie na co dzień nie jest takie proste }:-( Rozpoczynając od samego wstawania z łóżka i przeturlania się przez Martę, przechodząc przez ubieranie skarpetek, backpumpsy i [...]

[...] na głowie, ale na luzie nadrobię, bo została tylko jedna jednostka do wykręcenia do końca tygodnia. Wstałem, od razu telefon po teleporadę do mojej lekarki, wszystko git. Później zjadłem przedtreningowy i poleciałem odebrać garnitur, ale jak się okazało, jeszcze wymaga kilku drobnych poprawek ;-D Później trening, sztooos ;-D Leki też już [...]

07.07.2021 Środa Od poniedziałku czuję się jakoś taki wywalony z butów, totalna bezmoc. No ale zmierzając do sedna - 2.30 niespodziewana pobudka, bo zaczęła mi lecieć krew z nosa. Ogarnąłem sie, poszedlem dalej w kimę i wstałem przed 4. Zdecydowałem, że jeśli na cardio sytuacja się powtórzy to trening odpada, no ale poszło git. Zjadłem [...]

22.09.2021 Środa Wstałem rano o 4, elegancko wleciało cardio, zjadłem, poleciałem na trening, bo dziś miały wpaść nogi, no właśnie miały.. ;-D Przyjechałem na tą siłownię i totalna bezmoc, normalnie słaniałem się na nogach, a oczy to mi się same zamykały i zbierało mnie na rzyganie. Zrobiłem przywodziciele i wyprosty i dałem sobie spokój - [...]

Kurde, miałem kiedyś taką maść bo dostałem od klientki i nigdy jej nie użyłem bo stwierdziłem, że to jakaś ściema xD. Chociaż mnie ogólnie nie przeszkadzają domsy, czuje, że (nie)żyje wtedy xD. Te buciki sam sobie kiedyś chciałem kupić ale w sumie zawsze jak je już prawie zamawiałem to stwierdzałem, ze w sumie po co mi to haha :D.

28.11.2021 Niedziela - masa tydzień 5 No dziś już czuję się świetnie ;-D Wczoraj zarzuciłem od razu vivomixa, połowe dnia przeleżałem, potem porobiłem szamę, nie dojadłem, ale dziś już baja. Tylko, aby nie drażnić lwa, zrobię ten dodatkowy off i od jutra ruszam max ;-D Są też nowe wytyczne, podbitka węgli, więc ogieeeń ;-D Szkoda tylko, że znowu [...]

10.12.2021 Piątek - masa tydzień 7 Jeszcze tylko jedna i weekend ;-D Dziś planowo bez cardio, tylko siłowy, ale już czuję sie taki nie do życia ;-D Cardio: Planowy brak Trening: Plecy + brzuch 1. Ściąganie v-dr. z góry do klatki 10x85kg | 9x85kg | 15x65kg + uchwyt batmana 9x75kg 2. Wiosło. szt leżąc na kobyłce nachwyt 10x62,5kg | 10x62,5kg | [...]

14.12.2021 Wtorek - masa tydzień 8 Samopoczucie dziś tragedia ciąg dalszy, chyba przeziębienie dopada mnie mocniej, ale ratuje sie jak tylko moge. Oczy łzawią, katar i kaszel, ledwo żywy ;-D Z rana cardio, potem pojechaliśmy z małym na szczepienie, to też trening nieco później po drugim posiłku. Ogólnie to trening wyszedł elegancki, ale teraz [...]

25.12.2021 Sobota - masa tydzień 9 Święta nie święta, popozować trzeba ;-D Ogolnie dalej czuje się jeden dzień lepiej, drugi gorzej, od czasu tej choroby z zeszłego tygodnia. Wieczorami to totalny brak sił, chodzę spać tak wcześnie jak nigdy, głowa boli, z rana ciężko się obudzić, potem chwile lepiej, a potem znowu muł totalny ;-d Dziś bez [...]

04/05.01.2022 Wtorek/Środa - minicut No i caly ambitny plan minicuta legł w gruzach. Jak już wcześniej wspominałem - ten poniedziałek treningowo okej, ale potem totalna odcina. We wtorek poszedłem do roboty na rano, ale już wiedziałem, że to będzie off day, bo czułem się tragicznie. Po robocie tak, jak przyszedłem tak walnąłem się w ciuchach na [...]